Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:9376.73 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:454:54
Średnia prędkość:20.61 km/h
Maksymalna prędkość:62.25 km/h
Suma podjazdów:30331 m
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:162 (86 %)
Suma kalorii:355789 kcal
Liczba aktywności:205
Średnio na aktywność:45.74 km i 2h 13m
Więcej statystyk

Testy maszyny po modernizacji i naprawie

Sobota, 5 listopada 2011 · Komentarze(1)
Kategoria do 50, Samotnie
Wyyjazd celem zakupu ochraniaczy na buty, zaczynam od sklepu speca, następny Magnes, zaglądam do Krossa tam mają dopiero mój rozmiar XXXL :) ale cena mało atrakcyjna jak za oferowany zestaw. Lekko zrezygnowany postanawiam jeszcze wjechać do BikeAtelier i w planach DG lub Będzin. A tu niespodzianka jest fajny zestaw tzn. cienkie przeciwdeszczowe na które można zakładać grubsze ocieplane lub same grubsze. Zakup został dokonany a i rabacik dostałem choć robiłem tam może drugi zakup. A potem wybrałem się do Kazimierza potestować nowy napęd i sam rowerek po ostatniej przygodzie.
Zapach nowości :) © Accjacek


Park w Sosnowcu Kazimierzu © Accjacek


W drodze powrotnej spotkałem Andrzeja wymiana paru zdań i każdy pojechał w swoją strone. Ja jeszcze zaliczyłem BP i jego kompresor troche chyba przesadziłem bo nabiłem do 5,5 bara rower teraz twardy jak kamień :)

cad:77

Przeczyce hard

Niedziela, 30 października 2011 · Komentarze(6)
Kategoria 50-100, Samotnie
Wyruszam z domu przed 8 mając plan przekabacić chłopaków co by jechali ze mną niestety plan był kiepski bo byłem ostatni a trudno było dyskutować jeden kontra trzech :)
Tak że zrezygnowałem z zawracania komukolwiek dupy i po krótkiej rozmowie wyruszamy chłopaki w swoją drogę a ja w kierunku pogori.

Pogorie objeżdżam terenem i przez Wojkowice docieram nad Przeczyce.
Tam ponownie wbijam na ścieżkę i zjeżdżam na plaże a potem to już targanie krzaków jak to mówi Krzychu.
Błota było po łańcuch a to dopiero początek © Accjacek


Przez pewien czas walczę z błotem i przedzieram się wzdłuż wody aż docieram w okolice S1 gdzie jest błocko porośnięte uschniętymi trzcinami i o jeździe ani prowadzeniu nie ma mowy. Tam wspinam się na skarpę i ścieżką pomykam aż do nasypu przy S1 tam tak stromo że moje ubłocone oponki jak sanki zresztą buty też.
Przeczyce pierwszy postój © Accjacek


Przeczyce to jedziemy dalej © Accjacek


plaża © Accjacek


Przedzieram się pod S1 © Accjacek


Jakoś się wdrapałem i dojechałem do mostu gdzie pod S1 przedostaje się na drugą stronę a tam okazuje się że zbiorniki są puste co pozwoliłem sobie udokumentować.

A to było po drugiej stronie S1 © Accjacek


Dalej już bardziej ludzkimi terenami wśród zbiorników dotarłem do ….. płotu.
Okazało się że jakimś cudem dostałem się na prywatne łowiska a na bramie była kartka że zamknięte i zapraszają w 2012 – jakoś nie chciało mi się czekać więc zacząłem szukać jakiegoś wyjścia i jak to z tego typu płotami bywa udało mi się znaleźć bramkę gdzie ktoś pozwolił sobie ją pozostawić otwartą (czytaj odciąć kłodkę).
Po oględzinach stwierdzam że moja maszyna wymaga Karchera więc obieram kierunek na moją robotę celem wykonania niezbędnego serwisu.
Przemykając czarnym szlakiem w okolicach Pogorii natknąłem się na partyzantów biegających z pistoletami na farbę dobrze że miałem czerwoną kurtkę bo bym jeszcze za dziczyznę robił.
Na zakładzie myjnia + smarowanie i już grzecznie do domu.
Cel niezrealizowany musze to zostawić sobie na przyszły rok dziś było za zimno na takie taplanie się w błotku.

cad:74

Przeczyce

Niedziela, 23 października 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100, Samotnie
Niestety obowiązki domowe pozwoliły mi wygospodarować tylko 2:30h na brykanie rowerem. Wybrałem się więc w okolice Przeczyc wybadać czy da się i jak objechać to bajorko może w przyszłą niedziele uda się...


cad:84

Z reklamacją

Poniedziałek, 17 października 2011 · Komentarze(3)
Kategoria do 50, Samotnie
Z racji że w trakcie ostatniej wycieczki złamał mi się zaczep w torebce podsiodłowej pojechałem do jednego słynnego sklepu w Sosnowcu z reklamacją a tu pełen wersal od ręki i bez krzyku.

Sprawdziłem swoje tempo bez rozgrzewki ale chyba dobrze że nie pojechałem z chłopakami w niedziele bo by zmarzli czekając na mnie :)

A niedziele spędziłem na małej przebudowie a oto efekt
nie samym rowerem człowiek.... © Accjacek

cad:79

A po pracy do pracy umyć napęd

Wtorek, 11 października 2011 · Komentarze(1)
Kategoria Samotnie
Wczoraj padało, rano padało coś się spsuła pogoda.
Po pracy stwierdziłem że drogi troche przeschły a po niedzielnym rowerowaniu mam zapiaszczony napęd to tak dla samej możliwości porowerowania pojechałem do roboty umyć napęd i nasmarować.
Tym bardziej że mam zamiar dojechać na tej deorce ten rok do końca i na nowy sezon wsadzić nowy zestaw.

cad:85

Krzaki

Czwartek, 6 października 2011 · Komentarze(0)
Kategoria do 50, Samotnie
Dziś po okolicy bo nie było już czasu na jakieś większe rowerowanie.
Jak widać na mapce pojeździłem po terenie kopalni lub jej okolicach.



Gdyby nie majacząca zieleń gdzieś w oddali to widoki księżycowe co staram się potwierdzić tymi słabo widocznymi fotkami.

Widoki księżycowe © Accjacek


Ten świecący punkt to ziemia?? © Accjacek


Część trasy targałem jakimiś krzakami w których to rozmyłą mi się ścieżka lub coś co ją imitowało. Jakąś dziurą w płocie włamałem się na ogródki działkowe licząc że po drugiej stronie będzie brama otwarta i droga do cywilizacji ale nie wszystko już było pozamykane.
Więc dalej targałem krzakami aż dotarłem gdzieś w okolice "fashion house" a potem już kierunek na dom.

cad:76

Rozjazd po lansie w górach :)

Niedziela, 2 października 2011 · Komentarze(9)
Kategoria do 50, Samotnie
Cały dzień byłem jakiś rozbity i zmęczony, tylko mi się chciał spać.
Żonka nie może na mnie patrzeć i po południu wygania mnie na rower - coś niesamowitego.
Swoją decyzje motywuje tym że po rowerku jestem jakiś taki żywszy.
To pojechałem objechać pogorie bo nie miałem żadnego pomysłu na dziś.
W lasku jest już sporo piasku można troche sobie pokopać, co raczyłem zrobić jak się chce jeździć z harpaganami w góry trzeba ćwiczyć.

cad:85

PS. Kolejne święto nawet browara pod to otwieram a mianowice deorce stukło dziś 8 tyś