Miał być wyjazd po sakwę na kierownice niestety w sklepach albo mają zdekompletowane albo wolne. A myślałem że teraz to szczególnie będą walczyć o klienta :). Postanowiłem z Sosnowca pojechać w kierunku Strzemieszyc na wysokości Parku Sieleckiego obok basenów wypadek niestety z udziałem rowerzysty mam tylko nadzieję że nic mu się nie stało poważnego. Dalej spokojne kręcenie co by wiatr po gębie nie prał.
Wyjazd planowany od paru tygodni ale albo pogoda albo inne sprawy ciągle odwlekały wyjazd. Dziś też miałem nie jechać bo szwagrowi dziecko się pochorowało i był uziemiony. Pozdrawiam szwagra i dzieciaka.
Końcem końców postanowiłem zaatakować samemu i powiem tak albo do jest non stop pod górę bo tych zjazdów to niewiele było sam nie wiem skąd ich tyle na wykresie.
Pogoda wymarzona do jazdy słoneczko i +12'C tak że się zagotować nie można było a Niegowonice potrafią dać w d..
Dziś nie tylko ja postanowiłem odwiedzić zamek jak wyjeżdżałem spotkałem 2 bikerów niestety nie wiem kogo na gestach powitalnych się zakończyło. Pozdrawiam jeśli przeczytają tego bloga.
Wyjazd po cieplejsze ciuchy, spodnie miały być w promocji tyle że do rozmiaru M :( kupiłem Spodnie 2XL i są takie na styk a kurtka 2XL worek więc kupiłem XL ta chińska rozmiarówka mnie wykończy. cad:72