Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:9376.73 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:454:54
Średnia prędkość:20.61 km/h
Maksymalna prędkość:62.25 km/h
Suma podjazdów:30331 m
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:162 (86 %)
Suma kalorii:355789 kcal
Liczba aktywności:205
Średnio na aktywność:45.74 km i 2h 13m
Więcej statystyk

Okolice

Środa, 26 września 2012 · Komentarze(3)
Kategoria do 50, Samotnie
Jakoś się zorganizowałem na troszkę tylko ten świerszcz w rowerku mnie tak wbulwia że nie wiem co :(
Bez radia nie da się jechać i te spojrzenia przechodniów co to za ukraina tak jęczy

cad:82

Sosina

Środa, 8 sierpnia 2012 · Komentarze(2)
Kategoria do 50, Samotnie
Z racji że nie chciało mi się oglądać tej olimpijskiej porażki w wykonaniu naszych siatkarzy zabrałem się za montaż moich nowych gadżetów czyli oponki Maxxis CrossMark na tył bo Michał już był gładki, a także lustereczko i latareczkę a potem pojechałem na Sosinę jakimiś chaszczami których część pokonywałem po raz pierwszy.

strumyk © Accjacek


cad:81

P3+P4x2

Piątek, 27 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100, Samotnie
Dzieci w łóżkach godzina 21 z minutami nareszcie trochę czasu dla siebie. Przejazd zgodnie z tytułem. Przejazd przez lasek w egipskich ciemnościach jedynie przy mojej lampce sprawia mega frajde dlatego też zrobiłem 2 kółka wokół P4.
Ogólnie ekstra się jechało 0 rowerów i rolkarzy jedynie troche zakochanych ale oni po krzakach albo ławkach buszowali.

Cad: nn (trza przykleić po ostatniej glebie)

Ruinki zamku w Bydlinie

Niedziela, 22 lipca 2012 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100, Samotnie
Jakoś się organizuje czyli pełna improwizacja. Rozdaje dzieci babci i już o 10 mogę jechać ale gdzie??
Szybki look na mapę google i pada na ruiny w Bydlinie.
Jak to z takimi wyjazdami bywa zaczęło się od tego że gdy chciałem udokumentować moje spotkanie z wielbłądem to okazało się że bateria w telefonie który jest też aparatem fotograficznym właśnie się wyczerpała. Na 10 km przed celem żywota dokonała bateria w walkmanie a 5 km później akumulator od nawigacji. Tu jeszcze udało mi się zadziałać i ograniczyć konsumpcje energii tak aby objechać całą trasę na całkowicie ściemnionym ekranie. Tak że przynajmniej ślad GPS mi pozostał z tej wyprawy.
A czemu ruinki bo raptem jest tego 4 ściany i trochę murku reszta poszła w szabrunek przez okolicznych mieszkańców - tak przynajmniej wynikło z tablic informacyjnych.

Na koniec mi też odcięło energię a w sumie to jej nigdy nie było... niestety braki kondycyjne mam straszne.

I do 100km też zabrakło a dokręcać nie lubię bo jakoś tak bez sensu robić ileś tam kółek wokół bloku co by ładny wynik mieć.



cad:78

Nocny patrol

Poniedziałek, 16 lipca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria do 50, Samotnie
Jak przystało na ojca małej kobiety czasu u mnie mizernie dlatego też km nie przybywa ale dziś mam chęć się zmęczyć kosz nie wypalił więc ide na rower jest godzina 21 z minutami.
Gdzie o tej porze można jechać przy moim marnym oświetleniu oczywiście na pogorie zapolować na batmany. Niestety batmanów brak no ok 2szt na całą pogorie to tak jakby żadnego. Zrobiłem część asfaltową i właśnie wróciłem, teraz mały browarek, kąpiel i lulu.
Dobranoc tym którzy mnie jeszcze pamiętają.

cad:86

Szwędacz

Niedziela, 15 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100, Samotnie
Bez celu i pomysłu początek jak z synkiem celem poszukania przejazdu gdzie nie trzeba zsiadać z rowera a potem już tak na wariata trochę tu trochę tam. Na koniec wjazd na myjnie przy BP celem wypucowania rowerka i o ironio jak skończyłem to musiało zacząć padać.


cad:83

I znowu nic

Piątek, 13 lipca 2012 · Komentarze(1)
Kategoria do 50, Samotnie
Jak sobie człowiek wygospodaruje trochę czasu to musi padać, na dodatek miałem jakieś głupie pomysły i potaplałem się na hałdzie w błotku co zupełnie mi odebrało chęć do jazdy.

A miało być Sosinka, Bukowno, Pogoria, Przeczyce,dom. A wyszło jak widać ...

cad:75

Do Bytomia

Wtorek, 10 lipca 2012 · Komentarze(1)
Kategoria Samotnie, 50-100
Miałem mikro paczkę do odebrania a że z racji urlopu łatwiej jest trochę czasu wygospodarować to pojechałem rowerkiem. Ogólnie automapa przeprowadziła mnie bokami lub wręcz polami.


cad:78