Okolice + Sosina
Na forum cisza na Bikestatsie cisza chyba misie poszły spać :)
Pogoda zza okna woła na rower bo to już ostatki więc po wszystkich zabiegach pielęgnacyjnych przy moim nowym skarbie (usnęła) wciągam ciuchy daje całusa żonce i brykam do rowerowni a tam laczek ...
Nie nie dziś to mnie nie zatrzyma pompuje byle do BP dojechać na kompresor i wychodzę no ale dobra gdzie jechać może pojadę oblukać nową strzałę Adama niestety Adam chory i nie bryka (zdrówka Adam).
To postanawiam pobrykać po najbliższej okolicy i sprawdzić czy ze stacji BP przy S1 da się zjechać na Klimontów, zjechać się da ale trzeba mieć albo terenówkę albo auto w d...
A potem trochę jakimiś ścieżkami trochę asfaltami na Sosinę małe kółko i do domu.

Sosina z drugiego końca
© Accjacek
Dziś tempo mega light zero spinania co by się nie zagotować a i kondycje odcięło po takim rozbracie z rowerkiem.
cad:72
Komentarze (6)
To w sobotę ma być ok 6stopni więc na pewno gdzieś się rurze, jeszcze na forum napisze, może ktoś zabierze się ze mną.
Krzychu22 15:39 czwartek, 1 grudnia 2011
Krzychu: właśnie już mi sobota po głowie chodzi :-) A jak jeszcze będzie jak mówisz, to rowerek obowiązkowo.
limit 12:14 czwartek, 1 grudnia 2011
Może się wykurujesz do weekendu bo ma być około 8 stopni i słońce, więc może uda się gdzieś wyskoczyć razem?
Krzychu22 18:53 wtorek, 29 listopada 2011
Nie masz pojęcia, Jacku, jak bardzo mnie ciągnie na rowerek. Zwłaszcza, że pogoda jest całkiem niezła jeszcze a nowy sprzęt ledwo dał posmakować swoich możliwości. Niestety padłem w sobotę i do teraz ciągle mnie dusi. Podejrzewam, że do końca tygodnia nici z jeżdżenia :-/
limit 12:31 wtorek, 29 listopada 2011
Z wiadomych przyczyn mam mocno utrudnione planowanie dlatego wolę się podczepiać jeśli mi się uda zdążyć z obowiązkami domowymi :)
accjacek 10:24 poniedziałek, 28 listopada 2011
Jak byś się odezwał na forum to chętnie bym z Tobą wyskoczył, a samemu na takie wietrzysko nie miałem chęci jeździć.
Krzychu22 17:55 niedziela, 27 listopada 2011