Dziś odstawić przyczepkę i zawartość do babci a później standard DP

W drodze powrotnej na wysokości targów spotykam Kosme z Tomkiem tym razem macham z daleka i udaje mi się zwrócić na siebie uwagę tych dwóch zakochanych gołąbków na rowerach. Chwile dyskusji i pogadanki na tematy tabu i żegnamy się. Kawałek dalej spotykam kolejnego kumpla i znów postój na dyskusje o pierdołach. W końcu docieram do babci zapinam przyczepkę i z córką jedziemy na Kazimierz gdzie spędzamy trochę czasu i powrót do domku.

cad:75

Dziś do pracy autkiem więc po powrocie choć trochę chciałem nadrobić więc zapinam przyczepkę i jadę nad pogorię. Niestety dziecko jak to dziecko od męczenia się ojca zawsze wybierze piaskownicę. Ja sobie posiedziałem dziecko piasek po przegarniało. W drodze powrotnej spotykam Gozdiego który postanawia mnie odprowadzić a następnie zaliczyć Ostrowy. Dziękuje za obstawę w drodze powrotnej.

Cad:77

Dziś tylko myjnia choć jeszcze chwila i miałbym drugą gratis.
W drodze do miałem przyjemność widzieć Andiego przy Placu Papieskim niestety był tak skupiony na poprawianiu średniej że mnie nie zauważył.

cad:75

Do pracy na około bo i pogoda ku temu.

cad:80

cad:51

Córkę do Babci i do roboty powrót czytaj w spak

cad:70

Nareszcie sam tempo marne ale własne. Trochę pobłądziłem w drodze do domu ale ogólnie fajny dziś dzień był i nawet nie padało. Szkoda że czas miałem dopiero od 17.

Dolina Żabnika © Accjacek

Dolina Żabnika © Accjacek

Dolina Żabnika © Accjacek

Dolina Żabnika © Accjacek

Zapomniałem dodać że kadencja reanimowana po raz ostatni niestety nie ma już czego z czy kleić
cad:75

Tym razem P4 tempo raz syna raz przyczepki w zależności od warunków drogowych.

Czujnik kadencji zakończył żywot.

A mod polegał na dostarczeniu córki do Babci i paczuszki dla brata reszta już standardowo.

W drodze powrotnej to samo tylko już bez brata.

Cad:75

Dziś po raz kolejny z Synem i córką w przyczepce tym razem park w Kazimierzu.

Cad:57