Dystans całkowity: | 11859.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 633:59 |
Średnia prędkość: | 18.71 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.25 km/h |
Suma podjazdów: | 38312 m |
Maks. tętno maksymalne: | 190 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 162 (86 %) |
Suma kalorii: | 408756 kcal |
Liczba aktywności: | 443 |
Średnio na aktywność: | 26.77 km i 1h 25m |
Więcej statystyk |
cad:83
cad:90 - jeszcze tyle nigdy nie miałem
Powrót naszą sławną PKP wykupiłem bilet dla roweru więc szukam tego osławionego wagonu na rowery okazuje się że jest to jeden zlikwidowany przedział gdzie usunięto siedzenia i zamontowano trzy wieszaki na rowery.
Ale nie to jest straszne a to że wejście ma standardowe rozmiary jak dla pasażerów i dodatkowo w Poznaniu peron jest poniżej najniższego stopnia wagonu tak że trzeba rower podnieść na wysokość oczu aby wstawić rower do wagonu co przy sakwach nie jest łatwym zadaniem.
Szarpiąc się z rowerem potargałem sakwy i złamałem w jednej wzmocnienie o czym boleśnie się przekonałem jadąc z Katowic do domu gdy jedna sakwa mi się wkręciła w szprychy.
Podsumowanie dla mnie to lekcja że na prostych rzeczach człowiek ginie a PKP to tylko ładne reklamy a reszta to nadal komuna jak za dobrych czasów. Jak sobie podsumuje to mi wyszło koszty przejazdu na ponad 100 zł bo 10 za bilet i ponad 100zł za sakwy.
A sam wyjazd był dla mnie lekcją pokory ale pokazał że rowerkiem też się da i można fajnie czas spędzić nawet w siodle. Następnym razem pozwolę sobie na zupełnie inny wariant bez gonitwy ze zwiedzaniem mijanych zabytków i lepszym przygotowaniem kondycyjnym :)
cad:76
Wieczorkiem siadłem na rower i w iście spacerowym tempie sprawdzałem stan organizmu po tej wyprawie
cad:67
cad:84
czyli nici z jazdy
cad:76