Do i z pracy v1

Środa, 7 sierpnia 2013 · Komentarze(3)
Kategoria do 50, Obowiązki
Powolutku do pracy. Kostka nadal duża więc trzeba odpuścić zresztą rower też już niedomaga chyba piasta kończy żywot.

Dziś zapadła decyzja o wymianie © Accjacek


Diagnoza była słuszna i powrót już odbył się bez ciągłego zgrzytania z przedniego koła tak czy inaczej 13500km to chyba dobry wynik?

Komentarze (3)

No ja w meridzie zrobiłem na piaście ok 25 tys i kąpała się w sosinie, kilka zim zaliczyła, pełno błota piasku a teraz na koniec powiedzmy że pękła na pół ale dalej jeździ i o dziwo po pęknięciu jest mniejszy luz niż przed :D

Krzychu22 19:48 czwartek, 8 sierpnia 2013

Bo ja wiem wydaje mi się że serwisowana była dobrze ale jak to z schimano wytarły się bieżnie i jak się rękoma obraca piastę to przeskakuje a jak się jechało ponad 20km/h to wydawała dźwięki jak by mi ktoś patyk w szprychy wcisnął.

accjacek 05:43 czwartek, 8 sierpnia 2013

Bez żadnego serwisu była piasta? Bo wynik taki normalny, dupy nie urywa :D

Krzychu22 19:57 środa, 7 sierpnia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lugod

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]