Wypad pod Elektrownie Rybnik

Sobota, 15 października 2011 · Komentarze(11)
Kategoria 100-150, inne


Z racji że opisywanie wycieczek idzie mi słabo zaczne od razu od podsumowania dzisiejszego wyjazdu na jezioro w Rybniku.
Z pozytywów: na placu Papieskim pojawił się Adam (limit)
Z negatywów : tylko Adam
Z pozytywów : trasa była zaplanowana asfaltami
Z negatywów: tylko zaplanowana nie zweryfikowana
Z pozytywów: To moja nawigacja prowadziła
Z negatywów: nie mogłem marudzić na jakość drogi
Z pozytywów: były asfalty
Z negatywów: bywały asfalty
Z pozytywów: jechaliśmy przez lasy
Z negatywów: ktoś ogrodził nam las i pchaliśmy przez jeżyny wysokości 1m
Z pozytywów: było tylko trochę błota
Z negatywów: na naszej drodze było błoto(momentami rowery mieliśmy bardziej upaprane niż w trakcie wypraw górskich)
Z negatywów: na miejscu byliśmy godzinę później niż zakładał plan
Z pozytywów: tylko godzinę później
Z pozytywów: byliśmy w trzech MC Donaldach
Z negatywów: tylko w jednym jedliśmy
Z negatywów: złamał mi się uchwyt od torebki podsiodłowej
Z pozytywów: zawsze mogła się urwać i zginąć
I pare słów na niedziele:
Trasa wypadła nam w większości ścieżkami rowerowymi (szutry, drogi polne) nawet nie spodziewałem się że można po naszej aglomeracji pomykać takimi uboczami.
Adam pewnie opisze naszą wycieczkę dużo ciekawiej i obrazowo bo robił ciekawe zdjęcia szczególnie z naszego przedzierania się przez las.

To są fotki które podprowadziłem Adamowi :)
Zbiornik elektrowni Rybnik i jego molo no i my :) © Accjacek


Kto by nie chciał mieć taki kominek a co dopiero dwa © Accjacek

cad:76

Komentarze (11)

Spoko spoko będziesz miał co czytać. Nie zapominaj o mnie.

Krzychu22 19:50 sobota, 15 października 2011

no Tomek licze jutro na fajne foty i opis ja będe z rodzinką siedział to fajnie jest coś ciekawego poczytać :)

accjacek 19:25 sobota, 15 października 2011

oglądałem mape mam pewien niecny plan tyle że trzeba rano dużo wcześniej wyjechać to się "złotego bażanta" przywiezie :)
no i cieplej musi być trzeba mieć plany na przyszłe lato :)

accjacek 19:23 sobota, 15 października 2011

Swoją drogą to też mam licznik tak mniej więcej ustawiony i nawet wskazuje mniej niż kiedyś :) Muszę się zmotywować i faktycznie dokładnie przemierzyć koło. Kiedyś porównywałem z zapisanym śladem GPS to wyszło mi, że na liczniku mam 2km mniej.
Tras z mojej roboty jest kilka, przeważnie jadę tak jak Wy wracaliście ale nie koło KPP na Niwce na Wygodzie tylko jadę na drugie rondko. Później długa prosta Wojska Polskiego na Niwce i na rondku na Dańdówce koło stacji odbijam na tym rondku koło stacji na Klimontów i tamtejszą komendę. Później wjazd na Gwiezdną i koło Andrzeja mykam oraz terenami przez budy na łąkach.

Odnośnie terenów przy pracy to lepiej za kulochwyt się nie wychylać od strony strzelnicy :) Chodź 5 lat już tam robię to nie pomyślałem żeby zeksplorować okoliczne lasy po pracy i nie ciekawiło mnie co jest jak wyjadę za bramę i skręcę w prawo :) Widzę, że Łaziska też zaliczone. Kolega z pracy mi mówił, że w okolicy też sporo fajnych terenów do jazdy.

Żałuje, że się z wami nie wybrałem ale dzisiaj z rańca nie mogłem się jakoś zebrać. Jutro za to sobie odbije na Jurze :)

t0mas82 19:20 sobota, 15 października 2011

Jacek: trasa rewelacyjna. Dobrze się z Tobą jeździ. Tylko na podjazdach mi uciekasz :-) Niektóre to atakowałeś z taką parą, że nawet nie próbowałem Ci tempa dotrzymać. Ale cieszę się, że z Tobą pojechałem. Trzeba by w przyszłym roku zrobić to samo latem. Powinno się o niebo lepiej jechać.

limit 19:18 sobota, 15 października 2011

a no i w okolicy twojej roboty można fajnymi lasami pobrykać (byle strzelania nie było )

accjacek 18:50 sobota, 15 października 2011

wiedziałem że zakoli pomimo że gębe wstawiłem :) myśmy jakoś inaczej przez las jechali
a do roboty to już mam 4 warianty to w przyszłym roku o której wstane to tyle km zrobie :P

accjacek 18:48 sobota, 15 października 2011

Albo masz źle ustawiony licznik :) Trzeba było podjechać pod mój blok i zmierzyć :P Tylko przez Klimontów i Gwiezdną.

t0mas82 18:44 sobota, 15 października 2011

he he troche sobie dodajesz tych km z roboty albo do okoła brykasz :)

accjacek 18:32 sobota, 15 października 2011

I koło mojej roboty przejeżdżaliście, praktycznie pod samą bramą wjazdową :) Dzisiaj chyba przejazd kolejowy naprawiali.

t0mas82 18:23 sobota, 15 października 2011

No to natrzaskaliście km :)

t0mas82 18:12 sobota, 15 października 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa empot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]