Wpisy archiwalne w kategorii

do 50

Dystans całkowity:11859.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:633:59
Średnia prędkość:18.71 km/h
Maksymalna prędkość:62.25 km/h
Suma podjazdów:38312 m
Maks. tętno maksymalne:190 (101 %)
Maks. tętno średnie:162 (86 %)
Suma kalorii:408756 kcal
Liczba aktywności:443
Średnio na aktywność:26.77 km i 1h 25m
Więcej statystyk

Sosinka z przyczepką

Niedziela, 13 kwietnia 2014 · Komentarze(0)
Dziś kolejne pare chwil wygospodarowane a i pogoda piękna szkoda że tylko rano później już kicha i zimno na brykanie z dzieckiem.

Ogólnie z przyczepką można zintensyfikować obciążenie co było czuć po bólu pleców w drodze powrotnej.

Do i z pracy v1

Poniedziałek, 7 kwietnia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria do 50, Obowiązki
Trasa normal, pogoda ok, narwańców 0 no może jeden ale to w drodze powrotnej i na rowerku czyli Tomek na ostrzaku z mega wypas SPD-ami niestety z racji że jeszcze nie opatentowane fotek nie pozwolił robić :)

Do pracy V3 powrót kombinowany a wszystko z przyczepką

Niedziela, 2 marca 2014 · Komentarze(0)
Zaczyna brakować życia na wszystko więc ja porobić papierki a córka porysować a wszystko dzięki uprzejmości aury zrobione rowerkiem.

Tempo sterowane przyczepką której opierałem się tylko 5km później mnie przekonała że to ona ma więcej sił mnie hamować jak ja ją ciągnąć.

Do i z pracy v1

Poniedziałek, 24 lutego 2014 · Komentarze(4)
Kategoria do 50, Obowiązki
Dziś przesadziłem z ilością powłok i się zagotowałem. Po za tym jak na poniedziałek kultura kierujących pozytywna.
Droga powrotna ilość warstw -1 i efekt na + choć trochę mi zeszło na dogrzanie.

Do i z pracy v1

Środa, 19 lutego 2014 · Komentarze(2)
Kategoria Obowiązki, do 50
Hevy load - czyli dziś z doładowaną sakwą tak że mnie na bok brało.... z górki przyjemnie pod górkę też było fajnie ale tylko na początku później już mniej.

Oby nie padało bo się chyba wystawiłem.

No i nie padało jak wracałem co nie zmienia faktu że cały w brei wróciłem do domu.

Do i z pracy v1

Poniedziałek, 17 lutego 2014 · Komentarze(2)
Kategoria do 50, Obowiązki
Dziś znów na + icm też zeznawał że ma być ok więc pojechałem.
Ogólnie dziś z przygodami najpierw Pan na rondzie koło placu Papieskiego chce mnie zabrać a później kierowcy autobusów tak namotali koło targu w DG że zmieniłem pas na chodnik i spokojnie dotoczyłem się do pracy.

W drodze powrotnej postanowiłem kierowcą wybaczyć i pojechać asfaltami nawet się udało.

A teraz jeszcze na kosza ruch to podstawa.