Okolice

Czwartek, 31 lipca 2014 · Komentarze(3)
Kategoria 50-100, Samotnie
Miały być Paprocany ale od wczoraj straszą burzami i deszczem więc odpuszczam i postanawiam pokręcić po okolicy.
Cel nr 1 to "Dorotka"  na którą docieram jak po maratonie leje się ze mnie jak z konewki i wszystko mnie boli o co biega? Trochę zniechęcony swoją kondycją postanawiam dać d.. siana i jechać do domu przez "Park zielona" jakoś tak mi się jedzie co raz lepiej to jadę na P3 gdzie czuję jakoś się lepiej więc może kółko po P4.... Docieram do Wojkowic a tam ławeczki i tablica o szlaku na zamek w Siewierzu raptem 9,5km zmęczenie odeszło to jadę. Chwilę tam siedzę i wracam na P4, P3 i do domu.
Godzinę później mamy piękną ulewe.

CAD:76

Komentarze (3)

eee tam miałem coś podobnego w Bieszczadach z gradem więc poprawka mi nie była potrzebna

accjacek 10:25 piątek, 1 sierpnia 2014

A ja równie dokładnie z jej efektami :-) Przegapiłeś, Jacku, bardzo fajną przygodę meteorologiczną. Żałuj ;-p

limit 16:54 czwartek, 31 lipca 2014

Zapoznałem się z tą ulewą bardzo dokładnie :D

andi333 16:02 czwartek, 31 lipca 2014
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eczon

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]